Budowa mostu drogowego na Warcie w Kostrzynie utknęła? Sprawdzamy, jakie są losy tej inwestycji

To inwestycja, która w Kostrzynie mało kogo cieszy. Wiąże się bowiem z gigantycznymi korkami, z którymi będą musieli poradzić sobie tak mieszkańcy, jak i przyjezdni. Budowa nowego mostu drogowego na Warcie wiąże się bowiem z koniecznością wprowadzania ruchu wahadłowego na najbardziej ruchliwej ulicy w Kostrzynie. Chodzi o ul. Sikorskiego, która jest fragmentem drogi krajowej nr 31.

Podczas spotkania z mieszkańcami w październiku 2021 r. przedstawiciele wykonawcy inwestycji przekazali mieszkańcom harmonogram prac. Ostatecznie okazało się, że żadne z podanych wtedy terminów nie zostały dochowane. Zgodnie z przekazanymi wówczas informacjami miała już trwać budowa nowego mostu. Tymczasem nie ruszyły nawet prace przy rozbiórce starej przeprawy. Nie dokończono też budowy mostu tymczasowego. – Zaczęli i utknęli. Na placu budowy nic się nie dzieje od miesięcy – komentuje pan Janusz, który nad Wartę często przychodzi na spacery.

Czy inwestycja faktycznie utknęła? Kilka razy pytaliśmy o to w szczecińskim oddziale Wód Polskich, które prowadzą tę inwestycję. Ostatecznie udało nam się otrzymać odpowiedź. Wynika z niej, że w ostatnich miesiącach prowadzone były prace związane z infrastrukturą techniczną. Chodzi o przebudowę sieci kanalizacji sanitarnej, deszczowej i sieci wodociągowej. Na mocy podpisanej umowy wykonawca prowadził też prace kompensacyjne przy Wyspie Somera, leżącej na terenie Parku Narodowego „Ujście Warty”. Nie każdy zna tę nazwę, ale wszyscy kostrzynianie wiedzą, gdzie wyspa się znajduje. Widać po lewej stronie mostu drogowego na Warcie (idąc w stronę Starego Kostrzyna). W ostatnich miesiącach faktycznie pracował na niej sprzęt. Wykonawca w wyniku decyzji środowiskowej został zobowiązany m. in. do usunięcia z wyspy drzew, krzewów i trzcin, zdarcia z niej warstwy humusu w celu uniemożliwienia odtworzenia się roślinności na wyspie. Umocnione zostały też jej brzegi. Wyspa została obsypana kamieniami i piaskiem rzecznym. Wszystko po to, aby powstało tu siedlisko dla ptaków, zamieszkujących Park Narodowy „Ujście Warty”.

Z nieoficjalnych informacji wynikało, że podczas inwestycji pojawiły się problemy z dokumentacją techniczną. W odpowiedzi od Wód Polskich czytamy, że „prowadzone były uzgodnienia pomiędzy nadzorem autorskim, inwestorem i wykonawcą oraz prace dokumentacyjne związane z optymalizacją technologii robót na styku konstrukcji tymczasowej i docelowej”. W zeszłym roku niemal ukończono budowę mostu tymczasowego. Wciąż nie jest on jednak połączony z drogami dojazdowymi. Okazuje się, że w najbliższych dniach ruszyć mają prace właśnie przy budowie tych dróg. W związku z tym w od 18 stycznia (środa) do 20 stycznia (piątek) wprowadzony będzie ruch wahadłowy Ograniczenia w ruchu przewidziane są w godzinach od 8.00 do 16.00 . Po godzinie 16.00 przywracany będzie ruch dwukierunkowy. – No to się zacznie – prognozują kierowcy. Przypomnijmy, że w związku z wprowadzeniem ruchu tymczasowego nie są przewidziane żadne ograniczenia w ruchu pojazdów ciężarowych.

W związku z tym, że na placu budowy nowego mostu niewiele się działo, w Kostrzynie pojawiły się nawet plotki, że wykonawca zszedł z placu budowy. Wody Polskie dementują te pogłoski. – Wykonawca, firma Warbud S.A. nie opuścił placu budowy i nie jest obecnie planowany nowy przetarg na wykonanie przedmiotowej inwestycji – zapewnia Natalia Chodań, rzecznik prasowy szczecińskiego oddziału Wód Polskich.

Termin zakończenia inwestycji planowany na przełomie roku 2023 i 2024. Już teraz wiadomo jednak, że jest on nierealny. Wody Polskie informują natomiast, że harmonogram prac jest obecnie analizowany pod kątem wydłużenia terminu zakończenia robót. Kiedy miałoby to nastąpić? Na razie nie wiadomo. Sytuację dodatkowo komplikuje sytuacja na rynku i wzrost kosztów inwestycji.

Trwają negocjacje związane z kosztami zmian, wobec czego na dzisiaj nie jest możliwe podanie informacji o wielkości ewentualnego wzrostu kosztów – tłumaczy N. Chodań.

Przypomnijmy, pierwotnie zakładano, że koszt inwestycji to ponad 101 milionów złotych brutto. Inwestycję wspólnie finansują Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju (Bank Światowy) i Bank Rozwoju Rady Europy, część środków pochodzi również z budżetu państwa. Pierwotnie zakończenie prac planowano w 2023 r.

Inwestycja zakłada, że w miejscu starego obiektu powstanie nowy. Będzie miał długość 300 metrów, lepsze parametry nośne, a pod wyższą konstrukcją będą mogły przepływać barki i lodołamacze o dużych gabarytach. Jest to jedno z zadań Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej mieszkańców dorzecza Odry i dorzecza górnej Wisły. Zadanie realizuje Państwowe Gospodarstwo Wody Polskie przy wsparciu Inżyniera Sweco Polska Sp. z o.o. Inwestycja w Kostrzynie powstaje w partnerstwie z GDDKiA.

Wideo: Kostrzyn nad Odrą. Pożar traw na cyplu