Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Euro 2020. Czesi znów napisali historię! Są w ćwierćfinale

DW
Holandia - Czechy 0:2 (0:0)
Holandia - Czechy 0:2 (0:0) Photo by Angel Martinez - UEFA
Euro 2020. W 1/8 finału Czesi byli na straconej pozycji w starciu z Holandią. Oranje nie potwierdzili jednak piłkarskiej jakości i popełnili fatalne błędy, które na tym poziomie skutkują porażką. W 54. minucie Matthijs de Ligt wyleciał z boiska, a chwilę później Tomas Holes trafił do siatki. Bramka dała Czechom upragniony awans, ale nie zatrzymali się oni na jednej. W 80. minucie rezultat podwyższył Patrik Schick, który ma już cztery gole na koncie.

Euro 2020. Holandia - Czechy 0:2 (0:0)

Warto również przypomnieć słynny pojedynek obu drużyn z Mistrzostw Europy w 2004 roku kiedy to Holendrzy szybko zdobyli dwie bramki, jednak w kolejnych minutach to Czesi zanotowali trzy trafienia, w tym decydujące w 88. minucie i wygrali tamto spotkanie 3:2. Wtedy Czesi zajęli pierwsze miejsce w grupie przed Holandią, Niemcami oraz Łotwą.

W dzisiejszym meczu pięć bramek nie padło, ale podobnie jak 17 lat temu, Czesi napisali piękną historię. Przeciwko Holendrom byli nastawieni defensywnie i czekali na swoje okazje. Te nie zdarzały się dość często, ale z minuty na minutę spotkanie coraz bardziej się wyrównywało. Co więcej, pierwszą klarowną okazję mieli nasi sąsiedzi. W 38. minucie przed znakomitą szansą na zdobycie bramki stanął Antonín Barák. Dostał on piłkę w polu karnym rywali, ale uderzył w nogę holenderskiego obrońcy.

Oranje starali się wyjść na prowadzenie. Próbowali uniknąć dodatkowych 30 minut, zwłaszcza że dzień wcześniej na pewno oglądali mecz Włochów i jako faworyci nie mogli zawieść. W 51. minucie po błędzie czeskiej obrony Donyell Malen ruszył sam na sam z Tomasem Vaclikiem, ale holenderski snajper przegrał pojedynek z czeskim bramkarzem. Ten świetnie wyłuskał mu piłkę spod nóg i zaczął akcję swojego zespołu.

Holendrzy nie spodziewali się najgorszego. Chwilę po zmarnowanej akcji Malena Matthijs de Ligt został ukarany czerwoną kartką za zatrzymanie piłki ręką tuż przed własnym polem karnym. Czesi przejęli więc inicjatywę i w 68. minucie pokonali Stekelenburga. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska piłka w polu karnym Holandii trafiła do jednego z czeskich graczy, ten zgrał do Tomasa Holesa, który precyzyjnym uderzeniem wpakował piłkę do bramki Holendrów.

Na 10 minut przed końcem podstawowego czasu gry było już 2:0 dla Czechów. Po znakomitym kontrataku piłka została zagrane w pole karne Holandii do Patricka Schicka, a ten precyzyjnym uderzeniem tuż przy słupku wpakował piłkę do bramki rywali. Fantastyczną pracę wykonał Petr Ševčík, który ściągnął na siebie uwagę obrońcy i zostawił Schicka sam na sam z obrońcą.

Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Petr Ševčík

Euro 2020, 1/8 finału: Holandia - Czechy [SKRÓT]

EURO 2020 w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Euro 2020. Czesi znów napisali historię! Są w ćwierćfinale - Gol24

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto