Przypomnijmy: Iga cierpi na SMA, czyli na rdzeniowy zanik mięśni typu 1. Jedyną szansą na zatrzymanie tej okropnej choroby jest terapia genowa, która polega na podaniu najdroższego leku świata. Lek ten można tylko podać w momencie, gdy pacjent nie waży więcej niż 13,5 kg. Choć o chorobie Igi wszyscy wiedzieli od dłuższego czasu, zbiórka pieniędzy szła... dość powoli. Z czasem sytuacja stała się dramatyczna - stan Igi pogarszał się, a dziewczynka osiągnęła już taką wagę, że niewiele brakowało, by odmówiono jej podania leku. Ostatecznie jednak dzięki zaangażowaniu bardzo wielu osób udało się i dosłownie w ostatniej chwili zebrano ponad 9 mln zł.
W żyłach Igi płynie najdroższy lek świata
Pieniądze potrzebne na terapię genową udało się zebrać w ostatnich dniach lutego. W piątek 17 marca rodzice Igi Czekalskiej poinformowali na Facebooku, że ich córeczka otrzymała lek.