Kostrzyn na Odrą. Wielkie straty w kostrzyńskiej parafii. Wiatr wybił witraż, który spadł na organy

Ostatnie dni były bardzo trudne dla naszego regionu. Najpierw przez Lubuskie przeszedł orkan Dudley, a piątek uderzył orkan Eunice. Porywy wiatru przekraczały nawet 100 km/h. Straty, jakie wyrządził żywioł, są ogromne. Były problemy z prądem, na drogach leżały powalone drzewa, wiatr łamał gałęzie, uszkadzał samochody, domy, a także kościoły. W parafii pw. Matki Bożej Rokitiańskiej w Kostrzynie nad Odrą wiatr wybił ogromny witraż, który spadł na organy. - Nasz Kościół też został dotknięty przez żywioł - czytamy informację na stronie kostrzyńskiej parafii na facebooku. Ks. Tomasz Szulc za pośrednictwem mediów społecznościowych podał też wiadomość, że z tego powodu w kościele mocno wieje. Osoby wybierające się na mszę świętą, powinny mieć to na uwadze i ciepło się ubrać. W późnych godzinach wieczornych do kościoła przyjechali strażacy, którzy wyjęli witraż.