Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubuskie. To było straszne! Mijają dokładnie 24 lata... W lipcu 1997 roku wielka woda dotarła do naszych okolic

Dariusz Chajewski, rik
Laski
Laski Tomasz Gawałkiewicz
W 1997 roku wielka powódź dotarła do naszego regionu. Alarm przeciwpowodziowy odwołano po 32 dniach. Wstępnie szkody oszacowano na 526 mln zł. W ówczesnym Zielonogórskiem powódź dotknęła 20 gmin. Częściowo zalane były cztery miasta: Nowa Sól, Bytom Odrzański, Krosno Odrzańskie i Szprotawa.

Przypomnijmy, pierwsza fala opadów trwała od 3 do 10 lipca 1997 r., druga - od 18 do 22 lipca. Lokalnie było to ponad 500 mm, czyli nawet cztery razy ponad średnią miesięczną. Już 6 lipca pierwsze wsie i miasteczka zostały zalane przez Nysę Kłodzką i Odrę. Pierwszym zalanym polskim miastem były Głuchołazy. 10 lipca 1997 roku Odra wdarła się do lewobrzeżnej części Opola. Dwa dni później w takiej samej sytuacji znalazła się blisko połowa Wrocławia i Rybnik. Później był Głogów oraz pobliskie miejscowości.

Laski

Lubuskie. To było straszne! Mijają dokładnie 24 lata... W li...

Powódź w Bytomiu Odrzańskim

Fala przekroczyła granice naszego regionu. Pierwszy był Bytom Odrzański. Dzielnica Nowe Miasto „pływała”, ewakuowano ponad sto osób. Desperaci pozostali w domach na wyższych piętrach, komunikacja odbywała się pontonami i łódkami. Pod kilem metr wody.

Powódź w Nowej Soli

Na powódź przygotowywała się Nowa Sól. Miasto poprzecinane było szańcami worków z piaskiem. Położono ich mniej więcej 100 tys. Ludzie mieszkający na parterze i sklepikarze zamurowywali okna, witryny. Nowa Sól zamieniała się w twierdzę, a mieszkańcy wzywani byli na wały, do walki. Z żywiołem. To naprawdę przypominało wojnę. Woda wdzierała się do centrum, ludzie bronili ul. Piłsudskiego, Odra atakowała ul. Muzealną, przegrała bitwę na Wrocławskiej. W pobliskim Przyborowie ludzie walczyli. I nawet pojawiła się plotka, że godzą się z tym, żeby wysadzić ich wały, aby ratować Nową Sól. Ale wały „puściły” wcześniej: w okolicy Starej Wsi. Odra atakuje Kiełcz.

Krosno Odrzańskie nie miało szans

Strach panował w Zielonej Górze, mimo że do rzeki daleko. Ale jeżeli fala powodziowa zaleje główne ujęcia wody pitnej dla miasta? Jak podczas wojny ze sklepowych półek znika wszystko. Najwięcej, 117 osób, ewakuowano właśnie w ówczesnej gminie Zielona Góra. 75 z własnej inicjatywy wyjechało do rodzin. W Gazecie Lubuskiej pojawiły się dramatyczne zdjęcia z Lasek, Nietkowa… Prace na wałach trwały w całym województwie: żołnierze, strażacy, policjanci, więźniowie, strażnicy graniczni... Ale Krosno Odrzańskie nie miało szans, było bezbronne - pod wodą znalazła się cała dolna część miasta.

Druga fala opadów wystąpiła między 18 a 22 lipca. Spowodowała wezbrania jeszcze większe od tych z pierwszych dni miesiąca. Ocenia się, że przepływy maksymalne były w niektórych miejscach bliskie przepływom, jakie statystycznie mogą się zdarzyć z prawdopodobieństwem 0,1 proc. To tzw. woda tysiącletnia. W Słubicach i Frankfurcie nad Odrą wezbranie sięgnęło poziomu 657 cm, o kilkadziesiąt centymetrów więcej niż fala pierwsza (17 lipca - 620 cm) i więcej od najwyższego tam zanotowanego do tej pory (w listopadzie 1930 roku - 635 cm).

Miesiąc z powodzią

Alarm przeciwpowodziowy w województwie zielonogórskim odwołano po 32 dniach. Wstępnie szkody oszacowano na 526 mln zł. W Zielonogórskiem powódź dotknęła 20 gmin. Częściowo zalane były cztery miasta: Nowa Sól, Bytom Odrzański, Krosno Odrzańskie i Szprotawa. Według szacunków Bóbr i Odra zniszczyły całkowicie lub częściowo 3 tys. mieszkań. Zielonogórskie gminy zgłosiły potrzebę budowy 52 budynków mieszkalnych. Do remontu i odbudowy zakwalifikowano 26 budynków szkolnych, 894 km dróg, 26 mostów, 82 km wałów przeciwpowodziowych na Odrze i 26 km na Bobrze. W województwie pod wodą znalazło się około 10 tys. ha pól obsianych pszenicą, żytem i rzepakiem, czyli 10 proc. areału.

Zobacz też: Reportaż DZ: Racibórz 20 lat po powodzi tysiąclecia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto