Mikołaja we własnej osobie dzieci z Mirostowic Dolnych się spodziewały, ale, że odwiedzi je Królowa Śniegu, nawet nie mogły śnić.
Mikołajki zorganizowane przez radę sołecką wsi co roku gromadzą w świetlicy niemal wszystkie dzieci ze wsi. Nie inaczej było w środę 6 grudnia. Zanim jednak dotarł do nich Święty z workiem prezentów, w drzwiach stanęła Królowa Śniegu. Nie dała najmłodszym się nudzić. Były zabawy, tańce, śpiewy i to takie,że rodzice siedzący na sali sami przytupywali nogami. Dla ponad 150 dzieci było to istne szaleństwo. Kuligi lepienie bałwana, zjazdy na nartach, wprawdzie wszystko na niby, ale zabawa była przednia. A wszystko w oczekiwaniu na Mikołaja z podarkami. Gdy już dotarł na miejsce maluchy otoczyły go czekając aż wyczyta ich imiona.
- W tym roku postanowiliśmy uatrakcyjnić Mikołajki i zaprosiliśmy teatr Idy Ochockiej z Zielonej Góry, a po minach dzieci widać,że był to trafiony pomysł - mówi Zbigniew Witka, sołtys Mirostowic Dolnych.
Paczki zostały sfinansowane z funduszu sołeckiego.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?