Nowa hala sportowa powstaje na tyłach szkoły. Wcześniej był tu plac, na którym rosło kilka drzew. Było miejsce na hale, nie było pieniędzy. To się jednak zmieniło. Budowa ruszyła z kopyta i być może uda się ją zakończyć przed planowanym terminem.
Uczniowie się dusili, teraz będą mogli ćwiczyć
- Mała, stara salka sportowa, wybudowana kilkadziesiąt lat temu, od dawna nie spełnia potrzeb i oczekiwań naszej szkoły. Nowa hala daje dużo większe możliwości, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Nasi uczniowie wreszcie będą mogli ćwiczyć w bardzo dobrych warunkach. A to z kolei przełoży się na ich rozwój fizyczny. Do tej pory w czasie chłodnych miesięcy nie wszyscy mogli nawet wejść na dotychczasową salkę - mówi Elżbieta Naumowicz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2 w Kostrzynie nad Odrą.
Hali chcieli wszyscy
- Tej hali chcieli wszyscy: rodzice, władze, dyrekcja, nauczyciele. Ale oczywiście wszystko rozchodzi się o pieniądze. Były inne inwestycje, ważniejsze. Nadzieja umarła, gdy dowiedzieliśmy się o budowie basenu. Okazało się jednak, że w tym najmniej oczekiwanym momencie decyzja o budowie hali zapadła. No i dzieje się, hala rośnie – cieszy się Paweł Bihuniak, nauczyciel wychowania fizycznego w SP2. Jako nauczyciel wie dokładnie, z jakimi problemami trzeba było się na co dzień borykać, aby prowadzić zajęcia na dotychczasowej sali, która była za ciasna i zbyt mała, aby organizować w niej zajęcia sportowe z prawdziwego zdarzenia.
Będą tu ćwiczyć siatkarki
Nauczyciele podkreślają, że nowa sala będzie miała ogromny wpływ na rozwój dzieci i młodzieży. - W czasach, gdzie sport i aktywność fizyczna dzieci jest bardzo ważna, ten obiekt pozwoli nam pracować i dbać o kondycję dzieci w pełnym zakresie – mówią. Sala będzie służyć również po lekcjach. Będą się tu odbywały m. in treningi uczniowskich klubów sportowych. - W szkole działa klub UKS Dwójka. Zajmujemy się siatkówką dziewcząt. Zawsze mieliśmy problemy z bazą sportową, z halą. Teraz tego problemu nie będzie. Mam nadzieję, że klub się jeszcze bardziej rozrośnie – podkreśla P. Bihuniak.
Hala powstaje dzięki dofinansowaniu
- To kolejny z etapów poprawy infrastruktury sportowej w naszym mieście. Pierwsze pieniądze pozyskaliśmy z Polskiego ładu. Było to 6,3 mln zł. Później okazało się, że budowa będzie dużo droższa, dlatego udało się pozyskać dodatkowo 1,8 mln zł z programu Ministerstwa Sportu – mówi Michał Kunt, kostrzyński radny. Łącznie hala będzie kosztować ponad 13 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?