Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzeź drzew przy torach. Jest okres lęgowy. Dlaczego je wycięto?

Redakcja
Setki drzew wycięto wzdłuż linii kolejowej Kostrzyn - Barnówko.
Setki drzew wycięto wzdłuż linii kolejowej Kostrzyn - Barnówko. Jakub Pikulik
Setki drzew, które od lat rosły przy linii kolejowej do Barnówka, poszły pod topór. Sprawa zbulwersowała część mieszkańców. – Wycięto zupełnie zdrowe okazy i to jeszcze w okresie lęgowym – mówią oburzeni ludzie. Co na to kolej?

O tej sprawie równocześnie poinformowało nas kilku Czytelników z Kostrzyna i Dąbroszyna. – Kto wydał decyzję o wycięciu tych drzew? Przecież tam były m. in. dorodne, zdrowe dęby! Komy one przeszkadzały? Drzewa rosły od lat, nie stanowiły zagrożenia – mówi oburzony mieszkaniec Dąbroszyna. – Drzewa są wycinane bez żadnego powodu, i to jeszcze w czasie, gdy trwa okres lęgowy – mówi drugi z Czytelników, mieszkaniec Kostrzyna.

Wycinka drzew była konieczna?

Chodzi o wycinkę przy linii kolejowej do Barnówka. Nie ma na niej dużego ruchu pociągów, jeżdżą tędy praktycznie tylko składy z cysternami, obsługujące kopalnię ropy naftowej i gazu ziemnego w okolicy Dębna. Odwiedziliśmy miejsca, które wskazali nasi Czytelnicy. Faktycznie, wzdłuż torów wycięto setki dorodnych drzew, mniejszych drzewek i po prostu krzaków. Gdy byliśmy na miejscu, to gdzieniegdzie pracowali jeszcze pilarze. Przy jednej z dróg na terenie strefy przemysłowej leży ogromna hałda ściętych drzew i krzewów. Większe pnie i konary pocięte są na kawałki u łożone przy torach. – Jakoś tak łyso się zrobiło. Drzewa nikomu nie przeszkadzały, nie ograniczały widoczności, nie powodowały zagrożenia, a chociaż cień dawały – mówi pan Dawid, kierowca, którego spotykamy przy ul. Gorzowskiej.

Kolej tłumaczy, że chodzi o bezpieczeństwo

Z pytaniem o powody wycinki zwróciliśmy się do PKP Polskie Linie Kolejowe. - Prace związane z oczyszczeniem terenu przy linii kolejowej Baranówko – Kostrzyn, podobnie jak przy innych liniach kolejowych, są związane z koniecznością utrzymania bezpieczeństwa na sieci kolejowej – wyjaśnia Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP PLK. Kolej tłumaczy, że taki obowiązek na PKP PLK nakładają przepisy. - Zgodnie z Ustawą o transporcie kolejowym z 28 marca 2003 r. oraz rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 7 sierpnia 2008 r. drzewa nie mogą rosnąć w odległości mniejszej niż 15 metrów od torów. Taka sytuacja zagrażałaby bezpieczeństwu ruchu. Do oczyszczenia terenu, zgodnie z przepisami, zobowiązany jest zarządca infrastruktury kolejowej – tłumaczy R. Śledziński.

Drzewa się łamią i stwarzają zagrożenie

Przedstawiciel PLK zaznacza, że w województwie lubuskim coraz częściej dochodzi do anomalii pogodowych. - W wyniku silnych wiatrów, tylko w ubiegłym roku, na terenie Zakładu Linii Kolejowych w Zielonej Górze zanotowaliśmy 24 przypadki związane z powalonymi drzewami lub połamanymi przez silny wiatr konarami, które spadały na tory i wstrzymywały na ruch pociągów. Jest to bardzo poważne zagrożenie. Tego typu sytuacje doprowadziły do opóźnienia 56 pociągów. Właściwe utrzymanie terenów wokół linii kolejowych ma zapobiegać i ograniczać tego typu zdarzenia – tłumaczy R. Śledziński. Zapewnia jednocześnie, że wszystkie prace prowadzone są zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: **Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artykuły**

Zobacz też wideo: Dramat w Świebodzinie. Pijany Ukrainiec wjechał ciężarówką na przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżający pociąg. Mężczyzna usłyszał zarzuty

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rzeź drzew przy torach. Jest okres lęgowy. Dlaczego je wycięto? - Gazeta Lubuska

Wróć na kostrzynnadodra.naszemiasto.pl Nasze Miasto