Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seelow i Kostrzyn niosą pomoc. Dwa wozy strażackie trafią do miast partnerskich z Ukrainy

Aleksandra Sierżant
Aleksandra Sierżant
Ryszard Dubik/ Służby w akcji Kostrzyn nad Odrą
Dzięki wspólnemu zaangażowaniu Seelow i Kostrzyn nad Odrą niosą pomoc miastom partnerskim z Ukrainy. Do miejscowości Sambor i Międzybóż trafią dwa wozy strażackie.

Pomoc dla Ukrainy

22 kwietnia miasto Seelow oficjalnie przekazało za pośrednictwem Kostrzyna nad Odrą dwa wozy strażackie dla miast partnerskich z Ukrainy - miejscowości Sambor i Międzybóż. Jak mówi w rozmowie z nami burmistrz Kostrzyna Andrzej Kunt, przyjaciele zza wschodniej granicy informowali, że brakuje im sprzętu strażackiego.

- Rozmawialiśmy z kolegami z Seelow, że jest taka potrzeba, a oni zaoferowali, że mogą podarować dwa wozy w bardzo dobrym stanie. Po przeglądach i zatankowane do pełna przyjechały na polsko-niemiecką granicę, by wyruszyć w dalszą podróż do naszych miast partnerskich ogarniętych wojną - mówi włodarz Kostrzyna nad Odrą.

Jak się dowiadujemy, to nie pierwszy akt pomocy od miasta Seelow. Wcześniej zorganizowano zbiórkę i zebrano ponad 20 tys. euro, za które została zakupiona najpotrzebniejsza pomoc - leki i środki opatrunkowe, które bezpośrednio z Kostrzyna dotarły w marcu do Sambora.

Miasta partnerskie

- Sambor i Międzybóż jako nasze miasta partnerskie mają prawo oczekiwać od nas pomocy. A my mamy obowiązek im tej pomocy udzielać. Z naszej strony to nie jest nic nadzwyczajnego. To jest normalny gest przyjaźni - podkreśla burmistrz Kunt. - Jesteśmy z nich bardzo dumni. Mamy stały kontakt i wiemy, jak ogromną pracę wykonują, ile siły i poświęcenia kosztuje ich to, by zapewnić swoim mieszkańcom normalny byt w obszarach ogarniętych wojną - dodaje.

W wozach strażackich nie zabrakło oczywiście kartonów z najpotrzebniejszymi rzeczami. - Dopakujemy jeszcze ile można, zarejestrujemy auta, ubezpieczymy i pojedziemy na granicę. Już dobrze znamy drogę! Pojedzie z nami strażak, który poinstruuje ukraińskich kolegów, jak działają te maszyny - informuje Andrzej Kunt.

WIDEO: Wydobywane są ciała z gruzów. Relacja z Borodianki

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kostrzynnadodra.naszemiasto.pl Nasze Miasto