Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W upalne dni z basenu w Kostrzynie korzystają tłumy. Jest tam jednak kilka usterek. Kiedy zostaną naprawione?

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Zjeżdżalnia na basenie w Kostrzynie już drogi rok z rzędu stoi zamknięta. Ma usterki, które trzeba naprawić.
Zjeżdżalnia na basenie w Kostrzynie już drogi rok z rzędu stoi zamknięta. Ma usterki, które trzeba naprawić. Jakub Pikulik
Wyłączona z użytku zjeżdżalnia, cieknące natryski, problemy z elektryką oraz kłopoty z oczyszczaniem wody – to usterki na kostrzyńskim basenie. Część z nich już usunięto. Obiekt jest po gruntownym remoncie, którego koszt przerósł 2 mln zł. Skąd więc wady?

Zgodnie z zaleceniami sanepidu z kostrzyńskiego basenu może jednocześnie korzystać 170 osób. W upalne dni chętnych jest tak wielu, że kolejne osoby czekają za płotem na swoją kolej.

Basen cieszy się ogromną popularnością, przychodzą tutaj całe rodziny. Mamy młodych mieszkańców miasta, dla których jest to jedyna forma rozrywki w czasie wakacji i przychodzą tutaj niemal codziennie. Są nawet osoby, które przyjeżdżają na kostrzyński basen z Dębna i Gorzowa – mówi Marcin Kleczkowski, jeden z czterech ratowników, którzy w systemie zmianowym czuwają nad bezpieczeństwem kąpiących się tu ludzi.

Codziennie ratowników jest dwóch. Basen jest czynny siedem dni w tygodniu w godzinach 10.00 – 18.00. Można z niego korzystać bezpłatnie.

Zjeżdżalnia pełna usterek

– Ostatnio byłem z dzieckiem na basenie. Obiekt wygląda ładnie, schludnie, jest czysto i widać, że przeszedł remont. Dziwi jednak fakt, że zaledwie po roku przestała działać zjeżdżalnia. To przecież największa atrakcja dla dzieciaków – mówi GL mieszkaniec Kostrzyna nad Odrą. Zjeżdżalnia faktycznie owinięta jest taśmą ostrzegawczą i wstęp na nią jest wzbroniony. Powodów jest kilka. To przede wszystkim łuszcząca się farba, którą wymalowano powierzchnię rynny. W miejscu łuszczenia krawędzie są na tyle ostre, że mogą skaleczyć skórę i porwać strój kąpielowy. Woda wymyła również sylikon, łączący poszczególne elementy zjeżdżalni.

Można było zjeżdżać tylko jeden sezon

Zjeżdżalnia działała tylko w 2019 r., tuż po otwarciu basenu. Później została zamknięta. Gdy działała, również nie wszystko było z nią w porządku. Osoby, które odwiedzały wtedy basen przy ul. Fabrycznej, wspominają, że w końcowym fragmencie była ona zbyt wypłaszczona i każdy, kto zjeżdżał... zatrzymywał się w rynnie przed wpadnięciem do wody. Trzeba było ręcznie się odpychać, żeby wylądować w basenie.

Mieszkańcy chętnie korzystają z basenu w upalnie dni.
Mieszkańcy chętnie korzystają z basenu w upalnie dni. WOPR Kostrzyn

Usterki na basenie w Kostrzynie

To jednak nie wszystko. Na basenie były problemy z elektryką. Przecieka jeden z natrysków, z których woda pod dużym ciśnieniem masuje plecy kąpiących się osób. Źle wykonano również krawędzie niecki basenowej, przez co woda nierównomiernie przelewała się do filtrowania. Tę usterkę już naprawiono, dzięki czemu parametry wody są w porządku i można się w niej bezpiecznie kąpać. W momencie, gdy odwiedziliśmy basen, temperatura wody wynosiła 23 stopnie, podczas gdy temperatura powietrza miała 22 stopnie. W wodzie było cieplej, niż na powierzchni! – W upalne dni temperatura wody dochodzi do 26 stopni. Kąpiel tutaj jest naprawdę przyjemna – przyznają ratownicy.

Przeczytaj też:

Uda się uruchomić zjeżdżalnię?

- Wiemy o wszystkich usterkach, staramy się je na bieżąco usuwać. Jeśli chodzi o zjeżdżalnię, to nie uda się jej naprawić jeszcze w tym sezonie. Muszą być do tego zachowane odpowiednie warunki. Te naprawy przeprowadzimy po tym, lub przed początkiem przyszłorocznego sezonu – tłumaczy Zbigniew Biedulski, zastępca burmistrza Kostrzyna nad Odrą. Przypomnijmy, basen był zamknięty przez dwa lata. Inwestycja miała kosztować 400 tys. zł i zakończyć się w czerwcu 2017 r. Szybko okazało się jednak, że basen jest w tak złym stanie, że trzeba powiększyć zakres prac, do tego doszły problemy firmy, która prowadziła inwestycję. Ostatecznie remont kosztował 2,5 mln zł. Ostatecznie otwarto go w 2019 r.

Wideo: Ulewa w Kostrzynie. Ulice zamieniły się w rwące potoki. Niektóre były nieprzejezdne. Woda zalała garaże i piwnice

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W upalne dni z basenu w Kostrzynie korzystają tłumy. Jest tam jednak kilka usterek. Kiedy zostaną naprawione? - Gazeta Lubuska

Wróć na kostrzynnadodra.naszemiasto.pl Nasze Miasto