Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wśród owczarskich muraw wampiry musiały kiedyś grasować w najlepsze, skoro uczeni odkryli w okolicy ich rozczłonkowane szczątki...

Piotr Karp
Owczary koło Górzycy
Owczary koło Górzycy Piotr Karp
Ziemia lubuska jest pełna wyjątkowych miejsc, gdzie bogactwo przyrodnicze łączy się z równie bogatą historią regionu. Jedną z takich lokalizacji jest Górzyca, a także graniczące z nią wieś Owczary. Dziś to co prawda miejscowości nieco niepozorne, ale o niezwykle bogatej przeszłości i nie mniej ciekawej szacie przyrodniczej.

Piotr Karp ze Słubic prowadzi swojego bloga "Okruchy Przeszłości" w którym można przeczytać niesamowite historie o Słubicach i nie tylko. Dziś Górzyca i Owczary.

Jadąc ze Słubic w kierunku Kostrzyna nad Odrą, mamy okazję przejeżdżać przez wspomniane Owczary. Naszą uwagę na „dzień dobry” przykuwają charakterystyczne wzniesienia, u podnóży których znajduje się dziś ta niewielka wioska. Nie są to jednak zwykłe pagórki, lecz tzw. murawy będące prawdziwą mozaiką rzadkich i cenionych roślin. To nie tylko miejsce idealne na wiosenny piknik, ale i również na romantyczny spacer. Przeplatające się barwy kwiatów i ziół, a także ich unikalny zapach pozwalają, choć na chwilę, zapomnieć o codzienności i zanurzyć się w tym wyjątkowo pięknym świecie fauny i flory. Tego wspaniałego dzieła natury, ale częściowo również i człowieka dopełnia natomiast przepiękny widok rozpościerający się ze szczytów owych wzniesień.

Odpoczywając pośród traw i kwiatów można spróbować sobie wyobrazić, jak żyli dawni mieszkańcy tych okolic. A jest o czym rozmyślać, bo najstarsze ślady ludzkiej obecności na tych obszarach sięgają ponad 12 tys. lat! To właśnie wówczas, w dobie cofającego się lądolodu skandynawskiego, ziemie te mieli przemierzać prehistoryczni łowcy reniferów. Nie zamieszkiwali oni jednak tych terenów na stałe, lecz podążali za zwierzyną, wiodąc koczowniczy tryb życia. Dziś pozostałości po tej kulturze - zwanej przez archeologów świderską - są odkrywane w pobliskiej Górzycy. W następnych tysiącleciach osadnictwo w tym rejonie coraz bardziej się rozwijało, czego świadectwem są kolejne odkrycia pochodzące m.in. z czasów epoki brązu.

Niemal dekadę temu zresztą grupa archeologów, która prowadziła w pobliżu wykopaliska, dokonała zaskakującego znaleziska. Odkryto wówczas miecz, który okazał się być najstarszą tego typu bronią odnalezioną na terenie Polski! We wczesnym średniowieczu natomiast na terenie Owczar istniał słowiański gródek. Nie wiemy na jego temat zbyt wiele, ale już sama świadomość tego, iż w okolicy rozwijała się całkiem bogata sieć grodowa (obejmująca m.in. Lubusz, Rytwiny czy Tarnawę Rzepińską) może działać na wyobraźnię.

Na wyobraźnię mogą działać też… wampiry. Musiały one tutaj w najlepsze grasować, skoro uczeni odkryli w okolicy ich rozczłonkowane szczątki. Okazało się jednak, iż nasze żywe trupy nie były w rzeczywistości wampirami rodem z hollywoodzkich produkcji, lecz osobami, które w wiekach średnich o tzw. wampiryzm jedynie posądzano. Jeśli miałeś pecha i chorowałeś wówczas na coś nietypowego lub też po prostu tak wyglądałeś, to mogłeś być pewien, że zostaniesz pochowany w równie nietypowy sposób- najczęściej bez głowy i z kołkiem wbitym prosto w serce. Tego typu pogańskich praktyk nie ukróciło nawet chrześcijaństwo, a warto na pewno wspomnieć, że Górzyca przez ponad stulecie stanowiła przecież siedzibę Biskupstwa Lubu-skiego.

Gdy nasycimy się już urokami owczarskich muraw i zakończymy nasze rozmyślania o bogatej przeszłości tych wyjątkowych miejsc, to warto na samym końcu odwiedzić jedyne w naszym kraju muzeum łąki oraz przyjrzeć się pozostałościom po dawnym dworze, którego ruiny znajdują się bezpośrednio przy trasie łączącej Owczary z Górzycą.

Legenda głosi, że gdzieś w tych okolicach, w jednej ze stodół miał rzekomo po przegranej bitwie pod Kunowicami zatrzymać się król pruski Fryderyk Wielki. Ile w tym prawdy ? Tego dokładnie nie wiemy, ale jedno nie ulega najmniejszej wątpliwości: Owczary i Górzyca to prawdziwe perełki ziemi lubuskiej, które z całą pewnością warto zobaczyć i odwiedzić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kostrzynnadodra.naszemiasto.pl Nasze Miasto