Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gala Sportu Lubuskiego 2024. Trener Dariusz Maciejewski: To nie tylko mój sukces, ale całej organizacji

Maciej Noskowicz
Maciej Noskowicz
Wideo
od 12 lat
Podczas Gali Sportu Lubuskiego rozmawialiśmy z Dariuszem Maciejewskim, trenerem koszykarek AZS AJP Gorzów. Utytułowany szkoleniowiec został doceniony przez kapitułę 61. Plebiscytu Sportowego „Gazety Lubuskiej” tytułem trener 2023 roku w sportach drużynowych.
Gala Sportu Lubuskiego 2024. Trener Dariusz Maciejewski: To nie tylko mój sukces, ale całej organizacji

Czy tytuł trenera roku to dla Pana duże wyróżnienie?

- Jak najbardziej! Szanuję ten plebiscyt, wychowałem się na „Gazecie Lubuskiej” i wiem doskonale, że dostać się tutaj jest bardzo trudno. Nie zawsze decydujący wpływ miał fakt, że zdobywaliśmy medale, bo zawsze konkurencja była bardzo duża. Tym bardziej się cieszę, że tu jestem. Przyjechałem do Zielonej Góry prosto z lotniska w Berlinie, przebukowałem wcześniej lot ze Stambułu, gdzie graliśmy mecz, byle się pojawić na gali. Wiem jednak, że to nie tylko mój sukces, ale całej organizacji.

Od 25 lat firmuje pan gorzowski basket zarówno w kontekście pierwszej, seniorskiej drużyny, jak i całej piramidy szkoleniowej. Jak pan wytłumaczy fakt, że tak długo jesteście na topie i nie zamierzacie go opuszczać?

- Rzeczywiście, jadąc na galę przypomniałem sobie, że w 1998 roku byłem tu po raz pierwszy, a później przyszły kolejne sukcesy. Przez te lata koszykówka w Gorzowie istnieje i to na wysokim poziomie. Recepta na sukces? Wciąż jesteśmy mądrzejsi o wiele doświadczeń, bo przecież mieliśmy sporo wzlotów i upadków, od drugiej ligi do Euroligi, ale żeby się utrzymać na topie, trzeba pracować. Dziś możemy śmiało powiedzieć, że jesteśmy jedynym polskim klubem, który w ciągu pięciu lat jest w czwórce najlepszych drużyn w kraju. Mam nadzieję, że podobnie będzie i w tym roku. Żeby być wysoko, trzeba mądrze zarządzać klubem, nie bujać w obłokach, nie robić wyniku na kredyt. Koszykówka gorzowska ma być silna również wtedy, gdy nie będę się już w nią angażował: z silną piramidą szkolenia i „wisienką na torcie” w postaci seniorskiej drużyny.

Dziś młode dziewczyny z Gorzowa i okolic mają świadomość i doskonale wiedzą, czym jest basket nad Wartą. Odczuwa pan to?

- To widać po frekwencji. Na otwarcie nowej hali, Areny Gorzów, zaprosiliśmy wszystkie szkółki z Gorzowa i również te oddalone o 80 kilometrów. 600 dzieciaków robi wrażenie. Szkoda tylko, że ta koszykówka stała się taka, że wiele zawodniczek podpisuje tylko roczne kontrakty i nie wiąże się z danym środowiskiem. Młodzież często „zakochuje się” w danej zawodniczce, a jej już za rok nie ma w zespole. Ale wciąż przychodzą kolejne. U nas to jest trochę tak, że rozkochujemy, a później chcemy robić wszystko, by dzieciaki mogły dojść do poziomu ekstraklasy.

Zdaję sobie sprawę, że nie lubi pan tego pytania, ale i tak je zadam. Marzy pan bardzo o upragnionym, złotym medalu seniorskiej drużyny?

- Nie napinamy się, jak będzie to będzie. W zeszłym roku pewne sytuacje pozbawiły nas złudzeń. Mieliśmy szereg kontuzji, a los tak pokierował, że w pewnym momencie w walce o finał straciliśmy cztery kluczowe zawodniczki i to nas wykluczyło z rywalizacji o tytuł. Nie było to zależne od nas. Życie pokaże, ale staramy się grać jak najlepiej i cieszyć się z każdego zwycięstwa, jak choćby z wygranej w Stambule. Oczywiście, jesteśmy tego spragnieni, to jeden z naszych celów. Najważniejsze, by basket w Gorzowie wciąż się rozwijał. Możemy liczyć na wsparcie z Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego. Chciałbym, aby ta drużyna była chlubą nie tylko miasta, ale i regionu.

Partnerem Plebiscytu Sportowego jest


KLIKNIJ i zobacz, jak ORLEN wspiera sport

Patronem Plebiscytu Sportowego jest

Partnerami Plebiscytu są:

Partnerami Gali są:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kostrzynnadodra.naszemiasto.pl Nasze Miasto