Rozmawiałem o tej sytuacji z władzami miasta. Wody w stawiku jest dramatycznie mało, na brzegi znaleźć można było śnięte ryby. A przecież rozgrywane tu były zawody wędkarskie, uczestniczyli w nich seniorzy, dzieci – mówi Ireneusz Wręczycki, wędkarz i mieszkaniec Kostrzyna nad Odrą.
Pompa pompuje wodę z Warty do stawu
Głosy mieszkańców pomogły. W poniedziałek, 22 sierpnia, przy stawie pojawili się strażacy. Na brzegu Warty ustawili przywiezioną z gorzowskiej jednostki motopompę. Jej maksymalna wydajność to 3 tys. litrów wody na minutę. Wężami woda z Warty pompowana jest do oddalonego o kilkadziesiąt metrów dalej stawu. Strażacy będą przepompowywali wodę przez dobę. Będą pełnić dyżury, pilnując sprzętu. Przez ten czas przejazd z ul. Sybiraków na ul. Sikorskiego będzie niemożliwy. Drogę przecina bowiem strażacki wąż, którym płynie woda.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?