Tak minął 31. finał WOŚP w Kostrzynie nad Odrą. Były licytacje, koncerty, impreza pod dachem i w plenerze

Przed 10 rano w „Kręgielni” zebrali się wolontariusze. Otrzymali identyfikatory i kolorowe puszki, do których zbierali pieniądze. W sumie w Kostrzynie kwestowało w tym roku 91 osób. Punktualnie o 10.00 wyruszyli na ulice miasta. O 15.00 rozpoczęła się impreza w „Kręgielni”. Były występy lokalnych artystów, pokaz florystyczny i oczywiście koncerty. Na scenie wystąpiły zespoły Skyburn ze Szczecina, Niesamowita Sprawa z Poznania i XAOO z Gorzowa Wlkp.

Rzecz jasna nie zabrakło też licytacji. Choć większość przedmiotów kostrzyński sztab wystawił na licytacje internetowe, to w „Kręgielni” i tak można było zgarnąć ciekawe fanty. Wśród nich był m. in. rower miejski, paczki przygotowane przez firmę ICT Poland, piękne bukiety kwiatów, czy przepyszne torty. Co ciekawe, jeden z takich tortów w kształcie serca wylicytowano za… 750 zł. Za tyle samo poszedł rower.

Jak co roku do kostrzyńskiej zbiórki dołożyła się firma ICT Poland. Tym razem przekazała czek na 15 tys. zł oraz drobny upominek, którym było… kolejne 5 tys. zł. Tym oto sposobem na konto kostrzyńskiego sztabu wpłynęło 20 tys. zł. W zamian kostrzyńska firma otrzymała pamiątkowy podarunek od Jurka Owsiaka.

Masa atrakcji była również na Placu Wojska Polskiego. Zorganizowano tu miasteczko sportowe, była loteria fantowa i festiwal ciast. Towarzystwo Sportowe Celuloza zorganizowało ognisko z kiełbaskami, a Kostrzyńska Jednostka Strzelecka 2240 z wystawą uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Było też stoisko OSP RWiE w Kostrzynie nad odrą, na którym można było podziwiać sprzęt kostrzyńskich strażaków ratowników. Były też koncerty, karaoke i występy dzieci z kostrzyńskich szkół. Odbył się też bieg „Policz się z cukrzycą”.

Punktualnie o 20.00 rozbłysło Światełko Do Nieba. Tegoroczne w Kostrzynie miało wyjątkowy charakter. Dedykowano je bowiem zmarłemu na początku stycznia Jakubowi Piątkowskiego. Prezes TS Celuloza zmarł w wieku 37 lat po walce z chorobą. W poprzednich latach zarówno on jak i jego ukochany klub mocno włączali się z organizację kostrzyńskich finałów WOŚP. Nie inaczej było w tym roku. W czasie Światełka Do Nieba członkowie klubu i zwykli mieszkańcy ustawili się przed „Kręgielnią” w kształcie wielkiego serca. Były zimne ognie i flary.