Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kostrzynianie pokazują, że mają ogromne serca. W mieście organizowana jest pomoc dla Ukraińców

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
W Kostrzynie nad Odrą ruszyła pomoc dla Ukraińców, którzy uciekają z kraju ogarniętego wojną.
W Kostrzynie nad Odrą ruszyła pomoc dla Ukraińców, którzy uciekają z kraju ogarniętego wojną. Jakub Pikulik
- Tam cały czas strzelają. Moi bliscy nie mają jak wyjechać z domu, nie mają jak uciec – mówi mieszkająca w Kostrzynie Ukrainka. Spotykamy ją przy pakowaniu darów dla uchodźców z jej ojczystego kraju. W Ukrainie wojna, a w Kostrzynie lawina. Lawina dobra.

Jeszcze przed weekendem na portalach społecznościowych pojawiły się informację o zbiórkach darów dla uchodźców z Ukrainy. Są prowadzone w kilku punktach Kostrzyna. – Zaczęliśmy w piątek, ale najwięcej rzeczy ludzie przynieśli w sobotę. Są ubrania, jedzenie, zabawki, artykuły higieniczne – wylicza Martyna Hadrysiak, z którą rozmawiamy w klubie fitness WF Kostrzyn. Przy ćwiczących ludziach stoją torby po brzegi wyładowane darami. – Ktoś przyniósł nawet wózek dziecięcy – mówi pani Martyna.

Nowy Szpital w Kostrzynie też pomaga

Do akcji pomocy uchodźcom z Ukrainy włączył się też Nowy Szpital w Kostrzynie nad Odrą. – Osoby, które przyjadą do naszego miasta, będą mogły skorzystać z pomocy medycznej. W naszym szpitalu pracuje trzech lekarzy, którzy pochodzą z Ukrainy. Będą na zmianę dyżurowali i udzielali pomocy, jeśli taka będzie potrzebna – mówi Joanna Pachnicz, prezes kostrzyńskiej lecznicy.

Szpital uruchomił specjalny numer dla obywateli Ukrainy: 500 178 108. - Mogą na niego dzwonić nie tylko osoby, które będą potrzebowały pomocy medycznej. Zapewnimy również wsparcie psychologa, będziemy się starać pomóc w znalezieniu lokum i w innych sprawach – mówi jeden z ukraińskich lekarzy, który będzie dyżurował w Kostrzynie. – Pracujemy 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Rozmawiamy po ukraińsku, rosyjsku, angielsku. Aby skorzystać z pomocy nie trzeba mieć żadnych dokumentów – dodaje lekarz. W akcję pomocy włączył się również polski personel lecznicy. Będą udzielać pomocy według potrzeb.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni za okazywaną naszemu krajowi pomoc ze strony Polski i Polaków. Odczuwamy tę pomoc na każdym kroku. Dziękuję za pomoc grupie Kostrzyńskie Anioły – słyszymy od lekarza z Ukrainy.

Ludzie oddają żywność, zabawki, ubrania...

Wózek dziecięcy i to niemal nowy trafił też do kostrzyńskiego przedszkola „Mali Europejczycy”. – Pomysł na zbiórkę narodził się spontanicznie weekend. Nagłośniliśmy akcję w internecie i na odzew nie trzeba było długo czekać – mówi Małgorzata Hadziselimović. Jedna z sal zamieniła się tymczasowo w jeden wielki magazyn. Są ubrania, pożywienie, pościel, zabawki. Jedzenie i pościel trafi na granicę z Ukrainą. Ubrania będą tu czekały na Ukraińców, którzy przyjadą do Kostrzyna. – Mamy rodziny w Ukrainie. Czekamy na nich, ale teraz nie mają jak się wydostać. Tam strzelają, poza tym jest godzina policyjna – mówi ze łzami w oczach Ukrainka, która w przedszkolnej sali pracuje przy pakowanie darów dla swoich rodaków.

Samochody z Kostrzyna jeżdżą po Ukraińców

Z pomocą ruszyli też kostrzyńscy przedsiębiorcy. Wysyłają na granicę służbowe samochody, którymi ich ukraińscy pracownicy przywożą swoje rodziny, którym udało się przedostać przez granicę. A nie jest to łatwe. – Tam są ogromne kolejki, jeden z moich pracowników czekał na Ukraińców od szóstej rano do pierwszej trzydzieści w nocy. Ci, którzy przeszli mówią, że w kolejce trzeba odstać nawet 30 godzin, korek do granicy ma kilkadziesiąt kilometrów – mówi Jeremi Filuś, przedsiębiorca i miejski radny z Kostrzyna. Zdecydował się przeznaczyć jeden z domów, który miał zostać wynajęty, w całości dla uchodźców z Ukrainy. – Na razie jeden, być może będą kolejne – mówi.

Chcą przyjmować uchodźców

Kostrzynianie zgłaszają gotowość przyjęcia uchodźców z kraju ogarniętego wojną. – Do tej pory taką chęć zgłosiło dziewięć rodzin, które mogą łącznie przyjąć około 30 osób. Jedna rodzina oferuje uchodźcom jeden pokój mimo że sami mają dwupokojowe mieszkanie. Takie historie chwytają za serce – mówi Agnieszka Żurawska-Tatała, która koordynuje w mieście wymienię informacji dotyczącą dostępnych mieszkań i osób, które będą ich potrzebować. Dodatkowo władze Kostrzyna przekazały do dyspozycji wojewody kolejnych około 40 miejsc noclegowych.

Dane kontaktowe do osób koordynujących pomoc dla uchodźców w Kostrzynie

Informacje ogólne:
Piotr Witkowski 570 730 270
Katarzyna Olejnik 507 646 076

Zasoby lokalowe:
Agnieszka Żurawska-Tatała 514 1212 548

Zbiórka odzieży:
Joanna Bojanowska 660 860 332

Pomoc finansowa:
Mirella Ławońska 570 082 821

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kostrzynnadodra.naszemiasto.pl Nasze Miasto