Od wielu miesięcy w Kostrzynie nad Odrą trwa budowa nowego mostu drogowego nad Wartą. Niedawno rozebrano dawną przeprawę. W jej miejscu powstanie nowoczesna konstrukcja. Nadzór nad inwestycją pełni Muzeum Twierdzy Kostrzyn. Archeolodzy spodziewali się, że podczas prac budowlanych mogą pojawić się ciekawe znaleziska, dotyczące burzliwej historii miasta. I tak się stało!
Odkrycie, które przenosi w czasie
Firma budowlana sfrezowała asfalt na ul. Sikorskiego na odcinku, prowadzącym do przyszłego mostu.
I w ten oto magiczny sposób przenieśliśmy się do początków XX w. i czasów, kiedy w naszym pięknym mieście jeździły tramwaje - czytamy na stronach Muzeum Twierdzy Kostrzyn.
Przeczytaj też:
Ślady tramwajów w Kostrzynie nad Odrą
Maszyny odsłoniły przedwojenną, brukowaną nawierzchnię ulicy. To na niej były doskonale widoczne ślady po dawnym torowisku. Obecnie ślady tramwajów w Kostrzynie nad Odrą dostrzeże tylko bystre oko. Można je dostrzec m. in. na elewacji dworca kolejowego, na którym wciąż znajdują się elementy, które niegdyś podtrzymywały trakcję tramwajową. Można je też odnaleźć w rejonie ul. Sportowej. Za przejazdem kolejowym znajduje się brukowy odcinek drogi, który pozostał niezmieniony od zakończenia wojny. Tu również widoczny jest przebieg torów. Ślady elektrycznej trakcji tramwajowej widoczne są też w Bramie Berlińskiej na Starym Mieście.
Na początku tramwaj konny
Tramwaje w Kostrzynie zaczęły kursować w 1902 r. To wtedy kostrzyńscy rajcy zdecydowali o budowie linii tramwaju konnego. Pierwszy wóz wyruszył w trasę 10 marca 1903 r. Początkowo linia łączyła Stare Miasto z głównym dworcem kolejowym na Nowym Mieście, a jej odgałęzienia prowadziły do koszar przy ul. Gorzowskiej oraz do Lasu Miejskiego. W 1906 r. linię przedłużono na lewy brzeg Odry, po staromiejski dworzec Kolei Wschodniej. W 1923 r. eksploatację tramwaju konnego wstrzymano, a w 1925 r. zastąpił go tramwaj elektryczny.

Wystawa Paraolimpijska w Lidzbarku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?